Artykuł
Atomowa alternatywa dla węgla
Jeżeli chcemy być niezależni energetycznie, to musimy mieć sektor jądrowy. Jedną z kluczowych kwestii jest kształcenie kadr w tym kierunku – to konkluzje debaty „Perspektywy rozwoju energetyki jądrowej w Polsce” podczas Forum Wizja Rozwoju. Debata dotyczyła zarówno energetyki wielkoskalowej, jak i mniejszych elektrowni, tzw. SMR-ów, planowanych przez KGHM Polska Miedź oraz PKN Orlen wspólnie z Synthosem
Jak mówił prof. Ludwik Pieńkowski, profesor AGH, ekspert KGHM, elektrownia jądrowa pracuje ok. 60 lat, a buduje się ją ok. 10 lat. Prowadzone są prace, żeby przedłużyć pracę elektrowni jądrowych. Zaznaczył przy tym, że w naszym euroatlantyckim obszarze nie widać wielu zamówień z tego zakresu. – Są pojedyncze przedsięwzięcia, które trochę się ślimaczą, niektóre są porzucane, np. w USA. To nie jest lekki i łatwy biznes – wskazał. Jego zdaniem w perspektywie 15–20 lat sytuacja będzie podobna jak obecnie. – W bazowym scenariuszu w skali globalnej widzę równowagę – ani nie będzie wielkiego rozkwitu, ani wielkiego „zwijania” – ocenił.