comment
Artykuł
Data publikacji: 2022-05-18
opinia
Grę o demontaż NS2 czas zacząć
Niemcy zamierzają zrezygnować do końca roku z rosyjskiej ropy – niezależnie od tego, jaką decyzję w sprawie embarga podejmie ostatecznie Unia Europejska. Zwrot w polityce Berlina, na który czekaliśmy od początku tej wojny, wreszcie się dokonał. Rząd Olafa Scholza, który jeszcze miesiąc temu był głównym hamulcowym decyzji, by sankcje UE przeciw Rosji objęły dostawy surowców energetycznych, wreszcie ugiął się pod presją, a może nawet dostrzegł w nich swój interes. Największy odbiorca gazu i ropy ze Wschodu, główny w ostatnich dekadach partner putinowskiej Rosji na Zachodzie, odwraca się od szkodliwego dla naszego regionu modelu biznesowego w sektorze energii.
Pozostało 83% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu