Artykuł
finanse państwa
Są pieniądze, ale czy będzie zgoda?
Zbigniew Ziobro spiera się z premierem Mateuszem Morawieckim o tryb przyjęcia tzw. kamieni milowych, od których realizacji zależy wypłata środków przez Brukselę
W ramach prefinansowania wydamy tylko część z kwoty 4,22 mld euro, o którą zamierzamy się ubiegać w ramach pierwszego wniosku o płatność z Krajowego Planu Odbudowy
Pieniądze w ramach systemu prefinansowania Krajowego Planu Odbudowy mogą się okazać ważne z punktu widzenia skutecznego rozliczenia programu, ponieważ wchodzi on w życie z niemal rocznym poślizgiem. Pierwszy polski wniosek o płatność ma być wysłany w III kw. br., ale nie ma pewności, kiedy Komisja go zatwierdzi i prześle pieniądze. Rząd spodziewa się, że na jesieni, ale sygnały z Brukseli mówią nawet o początku 2023 r. Tymczasem do końca tego roku powinniśmy zakontraktować 70 proc. części grantowej (wynoszącej ok. 24 mld euro), a cały KPO ma być rozliczony do końca sierpnia 2026 r. Mogłoby się więc okazać, że wiele projektów po prostu nie zostanie zakończonych, dlatego pieniądze z PFR mają zminimalizować to ryzyko.