Artykuł
unia europejska
Polska już płaci odsetki od KPO
Premier Mateusz Morawiecki zabiega o uruchomienie polskiego planu odbudowy
Zdaniem MF nie da się wyjść z mechanizmu finansowania KPO, bo to część unijnego budżetu jako całości. Zdaniem ziobrystów należy to zrobić już na najbliższym posiedzeniu Sejmu
Przyznanie Polsce 24 mld euro grantów i 34,2 mld euro pożyczek w ramach Krajowego Planu Odbudowy PiS oceniał jako swój sukces negocjacyjny, a fundusze te określał jako bardzo potrzebne (także w kontekście umacniania polskiej waluty). Jednak od jakiegoś czasu rządowa opowieść się zmieniła. Dziś politycy PiS deprecjonują znaczenie KPO – twierdzą, że pieniądze, jakie mielibyśmy dostać, nie są aż takie duże, a nawet że możemy ich w ogóle nie dostać. Wszystko przez ciągnący się od ponad roku spór z Komisją Europejską, która przed odblokowaniem wypłat domaga się zmian w polskim sądownictwie, choćby w zakresie możliwości testowania bezstronności sędziów przez innych sędziów. A to ustępstwa, na które nie zamierza się zgodzić ani rząd, ani prezydent. – Kamienie milowe KPO dotyczące zmian w sądach zrealizowaliśmy w 100 proc., nie będzie już żadnego szlifowania – przekonuje polityk PiS.