Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-07-27

rozmowa

Dziesięciolatek w poprawczaku? Nie ma takiej możliwości

– Błędne jest traktowanie nowych dyrektorskich uprawnień w kategorii dodatkowej procedury w ramach postępowania wobec nieletnich. Chodzi o to, by zamiast zawiadamiać służby o zdarzeniu, zadziałać doraźnie, w szkole. To działanie ochronne wobec nieletniego. I racjonalizacja działań sądów, by mogły skupić się na poważniejszych sprawach – mówi prof. Henryk Haak, sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu w stanie spoczynku, który przewodniczył komisji ekspertów pracujących nad ustawą o nieletnich

prof. Henryk Haak, sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu w stanie spoczynku

prof. Henryk Haak, sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu w stanie spoczynku

Prezydent podpisał ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, którą krytykują środowiska od prawa do lewa. Kwestionowano jej podstawowe założenia, jak np. ustanowienie minimalnej granicy wieku odpowiedzialności na poziomie 10 lat.

Zarówno poprzednia ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich, jak i nowy dokument są adresowane do konkretnych osób. Chodzi o nieletnich, którzy wykazują przejawy demoralizacji albo dopuścili się czynu karalnego. Według wcześniejszej regulacji nie było dolnej granicy, jeśli chodzi o postępowanie w sprawach dotyczących demoralizacji. Czyli od momentu narodzin nieletni mógł pozostawać w zainteresowaniu sądu. Już prof. Adam Strzembosz zakwestionował ten fakt, argumentując, że należy wyłączyć stosowanie ustawy w stosunku do małego dziecka m.in. dlatego, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż może wykazywać przejawy demoralizacji. Nowa ustawa kieruje się opracowaniami, które pokazują, że od 9. roku życia dziecko ma m.in. zdolność do ujmowania motywów postępowania ze względu na potrzeby innych ludzi. Stąd 10 lat jako dolna granica wieku dla osób, w przypadku których mówi się o demoralizacji. Natomiast nie ma zmian, gdy chodzi o czyny karalne. Dotychczas określano, że chodzi o osoby między 13. a 17. rokiem życia i tak pozostało.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00