Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-06-03

Na wymuszonym wstecznym

Tankowce przy terminalu naftowymw rosyjskim porcie we WładywostokuTankowce przy terminalu naftowymw rosyjskim porcie we Władywostoku

NA ZACHODZIE NIE BRAKUJE GŁOSÓW, ŻE SANKCJE SĄ BEZUŻYTECZNE, BO ROSJA SOBIE Z NIMI DOSKONALE RADZI. ALE JEŚLI NAWET NIE WYCOFA SIĘ Z UKRAINY, TO NIE BĘDZIE JUŻ W STANIE SFINANSOWAĆ KOLEJNEJ WOJNY PRZEZ DEKADĘ LUB DWIE

Na szczycie Rady Europejskiej wszystkie państwa zgodziły się na szósty pakiet sankcji gospodarczych wymierzonych w Rosję. Chociaż podczas spotkania ambasadorów Węgry postawiły kolejne żądania, można mieć nadzieję, że to jedynie kolejne podbijanie stawki przez Orbána i nowy pakiet finalnie wejdzie w życie. Kluczowym jego elementem będzie embargo na rosyjską ropę dostarczaną drogą morską, która odpowiada za dwie trzecie europejskiego importu tego surowca ze Wschodu. Kwestię dostaw rurociągiem Przyjaźń odłożono na niesprecyzowane później, dzięki czemu Czechy, Słowacja i Węgry wciąż będą mogły otrzymywać paliwo z Rosji jego południową odnogą. Północna część rurociągu Drużby również formalnie będzie mogła zaopatrywać podpięte do niej kraje, czyli Polskę i Niemcy, jednak oba państwa zapowiedziały całkowitą rezygnację z rosyjskiej ropy do końca 2022 r. Dzięki tej decyzji wprowadzane właśnie embargo do końca grudnia powinno efektywnie ograniczyć jej import nawet o 90 proc. O ile kierunkową decyzję Rady Europejskiej uda się przekuć w obowiązujące prawo.

Pobierz pliki wydania
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00