Artykuł
obowiązki
Rząd ścina sygnalistom odszkodowania za odwet
Zamiast co najmniej 12 przeciętnych wynagrodzeń whistleblower może dostać tylko jedną taką pensję. Nie zyska też ochrony za zgłoszenie korupcji i handlu ludźmi
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiada kolejne zmiany w projekcie ustawy o ochronie sygnalistów. Najistotniejsze z nich to drastyczne obniżenie wysokości odszkodowania dla sygnalisty, wobec którego dopuszczono się działań odwetowych, oraz wykluczenie korupcji i handlu ludźmi z katalogu spraw, których dotyczyć mogą zgłoszenia whistleblowera.
Rekompensata w dół
Ostatni projekt ustawy przewiduje, że sygnalista, wobec którego dopuszczono się działań odwetowych (np. zwolnienia z pracy), ma prawo do odszkodowania w wysokości co najmniej 12-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Na etapie uzgodnień międzyresortowych pojawiły się bowiem zarzuty, że odszkodowanie to jest za wysokie, zwłaszcza na tle np. rekompensat dla ofiar mobbingu – w ich przypadku minimalne odszkodowanie to tylko kwota najniższej krajowej płacy. Tak wskazywało Rządowe Centrum Legislacji. Z kolei Ministerstwo Rozwoju i Technologii argumentowało, że wprowadzenie takiego odszkodowania może skutkować nieprawidłowościami, bo sygnaliści będą doszukiwać się istnienia działań odwetowych, by uzyskać pieniądze.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right