Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-03-20

sankcje

Rosyjskie aktywa przyciągane po europejsku

Propozycja, którą szef unijnej dyplomacji Josep Borrell (na zdjęciu) zapowiedział ministrom spraw zagranicznych, to przeznaczenie 90 proc. dochodów z zamrożonych rosyjskich aktywów w Europie na fundusz, z którego UE refinansuje państwom zakupy zbrojeniowe dla ukraińskiej armiiPropozycja, którą szef unijnej dyplomacji Josep Borrell (na zdjęciu) zapowiedział ministrom spraw zagranicznych, to przeznaczenie 90 proc. dochodów z zamrożonych rosyjskich aktywów w Europie na fundusz, z którego UE refinansuje państwom zakupy zbrojeniowe dla ukraińskiej armii

Z belgijskiego rachunku na europejskie konto wojskowe – taka ma być, według szefa unijnej dyplomacji, droga zysków z rosyjskich aktywów zamrożonych na terenie UE

W świetle niepewnych informacji z Waszyngtonu ożywa każdy pomysł, który pozwalałby zabezpieczyć dodatkowe pieniądze dla Ukrainy. Rosyjskie aktywa to kolejny z nich. W dodatku pomysł z dużym potencjałem, bo łącznie to nawet 260 mld euro, z czego około dwóch trzecich jest w dyspozycji europejskich instytucji finansowych. Na użycie aktywów najbardziej naciskają Stany Zjednoczone – w czerwcu temat ma powrócić na agendę spotkania G7, gdzie prezydent Joe Biden chce mieć już gotowy plan wykorzystania tych pieniędzy. Tymczasem Europa wciąż mówi jedynie o zyskach z aktywów, które – zgodnie z intencją UE – mogłyby wesprzeć plan bieżącego dozbrajania Ukrainy.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00