Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-07-20

energetyka

Wzrost rachunków w 2023 r. będzie bezprecedensowy

URE analizuje wnioski taryfowe wytwórców, ale nie przesądza czy zgodzi się podwyżki taryf jeszcze w tym roku

Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki

Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki

Szef Urzędu Regulacji Energetyki uważa, że interwencja w rynek ma uzasadnienie, ale jego zdaniem powinna ona być celowana - skierowana do klienta końcowego. Odnosząc się do wniosków o korektę tegorocznych taryf, które złożyły do URE Energa, Enea i Tauron, Rafał Gawin wyjaśnia, że przedsiębiorstwa swoje wnioski uzasadniały m.in. tym, że nastąpiło zwiększone zapotrzebowanie na energię ze względu na napływ uchodźców z Ukrainy. Jak dodaje, obecnie trwa etap postępowania wyjaśniającego w tych sprawach - spółki dostały wezwanie do przedstawienia dodatkowych informacji. Nie wiadomo, czy podwyżki będą i kiedy. - To od przedsiębiorstw zależy, czy i kiedy złożą regulatorowi wnioski o zmianę taryf. Od nich zależą także wszystkie koszty przyjmowane do kalkulacji tych taryf - akcentuje prezes URE. Bada on, czy wnioskowane przez przedsiębiorców taryfy spełniają wymagania określone prawem i przedstawiają jedynie uzasadnione koszty przedsiębiorców. Jak wyjaśnia Rafał Gawin, regulator może zatwierdzić taryfę lub odmówić jej zatwierdzenia, kwestionując koszty jako nieuzasadnione. Od tej decyzji można odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Po zatwierdzeniu taryfy przedsiębiorstwo ma od 14 do 45 dni na jej wprowadzenie.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00