Artykuł
bruksela
Jednomyślność coraz bardziej kłopotliwa
Szefowie Rady Europejskiej Charles Michel i Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz Emmanuel Macron, prezydent Francji sprawującej obecnie przewodnictwo w Radzie UE, podczas ubiegłotygodniowego szczytu Wspólnoty w Brukseli
Przedstawiciele Komisji Europejskiej coraz częściej mówią o potrzebie zmiany zasad podejmowania decyzji. Stolice stawiają opór
Choć dyskusja o zmianie sposobu podejmowania decyzji w UE została zainicjowana jeszcze za kadencji kierującego pracami Komisji Europejskiej w latach 2014–2019 Jeana-Claude’a Junckera, wojna w Ukrainie i jej implikacje spowodowały, że Bruksela głośniej zaczyna mówić o potrzebie zmian. Kontekstem przywoływanym w ostatnich dniach głównie przez szefową KE Ursulę von der Leyen jest postępujący proces integracji nowych chętnych: od Ukrainy i Mołdawii przez Gruzję po Macedonię Północną, Albanię czy Bośnię i Hercegowinę. Choć wspomniane kraje znajdują się na różnych etapach procesu akcesyjnego, w ciągu kilkunastu lat Unia może liczyć powyżej 30 członków.