Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-07-18

dyplomacja

Biden wraca z pustymi rękami

Przywódca Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman potwierdził w sobotę założenie, zgodnie z którym produkcja ropy zostanie zwiększona do maksymalnie 13 mln baryłek dziennie do 2027 r. Podkreślił jednak, że nie będzie w stanie dalej zaspokajać zwiększonego popytuPrzywódca Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman potwierdził w sobotę założenie, zgodnie z którym produkcja ropy zostanie zwiększona do maksymalnie 13 mln baryłek dziennie do 2027 r. Podkreślił jednak, że nie będzie w stanie dalej zaspokajać zwiększonego popytu

Podróż amerykańskiego przywódcy została okrzyknięta sukcesem Arabii Saudyjskiej i Rosji. Amerykanie nie zdołali przekonać przywódców państw Zatoki Perskiej do zwiększenia produkcji ropy

Pojawiają się pierwsze oceny kontrowersyjnej wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych Joego Bidena na Bliskim Wschodzie. Biały Dom wskazuje na namacalne korzyści płynące z odrodzonych relacji z Arabią Saudyjską, ujawniając wiele porozumień wynegocjowanych przez zespół demokraty, m.in.: otwarcie saudyjskiej przestrzeni powietrznej dla wszystkich izraelskich lotów komercyjnych, przedłużenie zawieszenia broni w Jemenie czy budowa sieci telekomunikacyjnej 5G. Nie ma jednak pewności, czy wejdą one w życie. Rijad nie potwierdził np. chęci utrzymania pokoju w Jemenie, a walczący tam bojownicy Huti zdają się całkowicie odrzucać plan USA. Na spotkaniu zabrakło jednak przede wszystkim sukcesów w zakresie współpracy energetycznej. De facto przywódca Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman potwierdził w sobotę przyjęte wcześniej przez królestwo założenie, zgodnie z którym produkcja ropy zostanie zwiększona do maksymalnie 13 mln baryłek dziennie do 2027 r. Podkreślił jednak, że nie będzie w stanie dalej zaspakajać zwiększonego popytu na ropę w warunkach globalnego kryzysu energetycznego. – Przyjęcie nierealistycznej polityki redukcji emisji poprzez wykluczenie głównych źródeł energii doprowadzi w najbliższych latach do bezprecedensowej inflacji i wzrostu cen energii, a także wzrostu bezrobocia i pogłębienia poważnych problemów społecznych i tych związanych z bezpieczeństwem – komentował także ibn Salman.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00