Artykuł
waszyngton
Kto w USA nie chce pomagać Ukrainie
Mitch McConnell, członek Partii Republikańskiej, od 2021 r. lider mniejszości Senatu
Osiem miliardów dolarów – tyle przez ostatnie pół roku warte jest amerykańskie wsparcie w dziedzinie bezpieczeństwa. Za oceanem podnoszą się głosy, że to za dużo
W Partii Republikańskiej trwa „wojna domowa” o zakres wsparcia USA dla Ukrainy – informował niedawno zajmujący się pracami Kongresu portal The Hill. Po jednej stronie są „reaganowcy”, tworzący w ugrupowaniu główny nurt, a po drugiej „izolacjonistyczna” frakcja bliskich sojuszników Donalda Trumpa. Zdaniem tych pierwszych Ameryka ma obowiązek szerokiego wspierania Kijowa, a pomoc dostarczana przez administrację Joego Bidena jest według wielu z nich niewystarczająca (jak wylicza waszyngtoński think tank CEPA, przez ostatnie pół roku sięgnęła 8 mld dol.). Dla drugich ta liczba jest za wysoka, a Stany Zjednoczone powinny mocniej skupić się na swoich problemach wewnętrznych.