Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-06-07

bezpieczeństwo

Niecelne uderzenie w polskie T-72

Polska dostarczyła Ukrainie ponad 250 czołgów T-72. Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że były one celem niedzielnego ataku przeprowadzonego z samolotów Tu-95. Ukraińcy informują, że był on nieudanyPolska dostarczyła Ukrainie ponad 250 czołgów T-72. Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że były one celem niedzielnego ataku przeprowadzonego z samolotów Tu-95. Ukraińcy informują, że był on nieudany

Pociski manewrujące wystrzelone znad Morza Kaspijskiego miały zniszczyć m.in. czołgi dostarczone przez Polskę. Rozmówcy DGP przekonują, że maszyny od dawna są pod Odessą i pod Charkowem. Żadna nie została zbombardowana

W opublikowanej wczoraj aktualizacji wywiadowczej rząd Wielkiej Brytanii przekonuje, że celem intensywnych ataków rakietowych przeciw Ukrainie jest i będzie próba przerwania dostaw zachodniego sprzętu wojskowego. Temu miało służyć niedzielne i poniedziałkowe uderzenie na Kijów i przeprowadzone pod koniec ubiegłego tygodnia ataki na Beskidzki Tunel Kolejowy. Wcześniej Rosjanie próbowali namierzać miejsca, w których Ukraińcy ukrywali systemy S-300 dostarczone przez Słowaków. Według rozmówców DGP w najbliższym czasie – gdy nad Dniepr zaczną docierać amerykańskie systemy artyleryjskie Himars i brytyjskie M270 MLRS – uderzenia pociskami manewrującymi się nasilą. Dodają jednak, że ich rezultaty są wątpliwe, bo Kreml nie ma wiedzy o tym, jakimi szlakami sprzęt trafia na Ukrainę i gdzie jest przechowywany.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00