Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2021-12-17

Inflacja just-in-time

Za wzrost cen w Polsce i na świecie przynajmniej po części odpowiada także sektor prywatny i jego krótkowzroczna polityka optymalizacji kosztów

Kto jest winny wysokiej inflacji? Najpopularniejsza odpowiedź dziś brzmi: bank centralny. Obniżył stopy procentowe prawie do zera, do obiegu trafiła ogromna ilość gotówki, więc wartość pieniądza musiała spaść. Inna popularna odpowiedź: rząd. Uruchomił potężne programy socjalne i tarcze antykryzysowe, czego efektem jest sztucznie napompowany popyt wewnętrzny, a wraz z nim rosnące ceny. A przecież bariery podażowe są też efektem ludzkich działań. Od suto opłacanych członków zarządów globalnych firm można by np. oczekiwać, że lepiej zaprojektują łańcuchy dostaw. Tymczasem okazało się, że szli po linii najmniejszego oporu – optymalizowali koszty, nie licząc się z ryzykiem, również z ryzykiem pandemii.

Dostawy na styk

Pobierz pliki wydania
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00