Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2021-12-13

Procedury o sygnalistach trzeba mieć. Pytanie tylko kto i kiedy

Jednostki sektora publicznego mają dylemat, czy do 17 grudnia 2021 r. powinny wdrożyć obowiązki wynikające z unijnej dyrektywy mimo braku jej implementacji do polskiego porządku prawnego. Zdaniem ekspertów są w tym zakresie odmiennie traktowane niż podmioty prywatne

‒ Dyrektywa w przeciwieństwie do rozporządzeń wymaga implementacji. Państwa członkowskie nie zawsze są jednak w stanie sprostać temu obowiązkowi - wyjaśnia dr Anna Grochowska-Wasilewska, adwokat w kancelarii B2RLaw Jankowski, Stroiński, Zięba i Partnerzy. Dlatego orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypracowało zasadę bezpośredniego skutku postanowień dyrektywy, gdy ma to na względzie ochronę obywateli (wyroki z 4 grudnia 1974 r., sprawa Yvonne van Duyn vs. Home Office, sygn. 41/74, oraz z 5 kwietnia 1979 r., sprawa Tullio Ratti, sygn. 148/78). A choć mogłoby się wydawać, że celem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (Dz.Urz. UE z 2019 r. L 305, s. 17; dalej: dyrektywa o sygnalistach) jest wprowadzenie obowiązku ustanawiania systemów raportowania i wyjaśniania nieprawidłowości, to jej rzeczywistym celem jest określenie zasad skutecznej ochrony sygnalistów.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00