Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2006-12-01

1. Duży inwestor wchodzi na giełdę - jak to wykorzystać do osiągnięcia zysków

Jednym z powodów zainteresowania inwestorów małymi spółkami giełdowymi, nierzadko generującymi straty, jest wykorzystywanie ich przez dużego inwestora do wejścia na giełdę. Po upublicznieniu takiej wiadomości notowania nawet niewielkiej i nieatrakcyjnej spółki potrafią się w ciągu jednego dnia podwoić. W artykule przedstawiamy przykłady spółek giełdowych, na których notowania miała wpływ informacja lub plotka o zaistnieniu takiej sytuacji.

Na giełdzie zawsze istniał podział na duże spółki, zgrupowane zazwyczaj w elitarnym indeksie giełdowym (w Polsce jest nim indeks WIG20), oraz spółki mniejsze. Spółki tworzące WIG20 charakteryzują się przychodami liczonymi w miliardach złotych i dochodami wyrażonymi w milionach złotych. Dzienne obroty akcjami tych firm przekraczają często 100 mln zł. Inwestycje w akcje firm zgrupowanych w indeksie WIG20 nie są jednak dla części inwestorów satysfakcjonujące. Taka strategia inwestycyjna przynosi bowiem stopę zwrotu z inwestycji odpowiadającą aktualnej koniunkturze na giełdzie. Jeżeli jest ona dobra, inwestycja na pewno się powiedzie. Gdy koniunktura jest zła, inwestycja zazwyczaj przynosi straty. Zarówno poziom zysków, jak i strat sięga zazwyczaj kilkudziesięciu procent rocznie. W porównaniu z lokatami bankowymi jest to wartość znaczna, ale nie w porównaniu z zyskami możliwymi do osiągnięcia na rynku małych spółek.
Pobierz pliki wydania
Pobierz:

PDF
Zobacz także
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00