Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-07-21

rozmowa

Nadal będziemy się wzajemnie truć

Maćkowiak -Pandera: Pomysł dodatku na węgiel to wyrzucanie pieniędzy z helikoptera, zamiast dopłacać, trzeba strategicznie nastawić się na inwestycje, które trwale zredukują zapotrzebowanie na energię

Joanna Maćkowiak-Pandera, prezeska Forum Energii

Joanna Maćkowiak-Pandera, prezeska Forum Energii

Czy 3 tys. zł dodatku na węgiel rozwiąże problem?

Oczywiście nie. Problemy są dwa: wysokie koszty i brak węgla. Dodatek ich nie rozwiąże. Jeśli ktoś ma zapłacić 15 tys. zł, bo średnio gospodarstwo zużywa 5 t na sezon, to i tak jego główne zmartwienie dziś dotyczy tego, gdzie kupić węgiel. A sam ten pomysł to wyrzucanie pieniędzy z helikoptera, przecież nie wszyscy posiadacze pieców węglowych są tak naprawdę ubodzy. Już dawno powinniśmy odejść od węgla, nie mówiąc o tym, że jak mogliśmy palić rosyjskim węglem, myśląc, że jest polski. Problem byłby mniejszy, gdyby rynek węgla był bardziej transparentny.

Powinno być kryterium dochodowe?

Musi być. Mój kolega, wiceprezes korporacji, zapowiedział, że złoży wniosek o dodatek i przeznaczy go na cele charytatywne. A ile będzie dobrze sytuowanych osób, które te pieniądze po prostu wezmą do kieszeni?

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00