Artykuł
bruksela
Przeciwnicy zielonego zwrotu pod ścianą
KPO wymusi rozszerzenie płatnej sieci dróg dla ciężarówek i autobusów
Bez poluzowania zasady 10H dla turbin wiatrowych kolejne transze finansowania unijnego Funduszu Odbudowy dla sektora energii staną pod znakiem zapytania
Poluzowanie przepisów odległościowych dla farm wiatrowych może być warunkiem otrzymania kolejnych środków z transzy na transformację energetyki - wynika ze stanowiska Komisji Europejskiej. „KE wypłaca fundusze po przeprowadzeniu oceny wniosku i potwierdzeniu, że kamienie milowe i cele związane z daną transzą zostały spełnione w sposób satysfakcjonujący. Jeśli kamienie milowe lub cele nie zostały zrealizowane, Komisja może zawiesić część lub całość środków z danej transzy” - informuje DGP Tommaso Alberini ze służby prasowej KE. Jak zaznacza, mechanizm ten wynika z zasad dostępu do środków z Funduszu Odbudowy.
Zielona energia
Jednym z kamieni milowych, które znalazły się w zaakceptowanym przez Brukselę programie, jest wejście w życie „nowelizacji, która usunie formalne bariery dla inwestycji onshore”, czyli w lądową energetykę wiatrową. Nowelizacja ma być zgodna z założeniami procedowanego w rządzie projektu mającego poluzować zasadę 10H. Zasada ta zakłada, że w promieniu równym 10-krotności wysokości wiatraka nie mogą się znajdować zabudowania mieszkalne ani obszary chronione. W praktyce oznacza to dystans 1,5-2 km, co wyklucza inwestycje na 99 proc. powierzchni kraju. Polska zobowiązała się, że zmiany wejdą w życie w II kw. 2022 r., co oznacza, że projekt powinien uzyskać akceptację rządu, parlamentu i prezydenta do końca miesiąca. Nasi rozmówcy w rządzie przyznają, że ten termin jest już nieosiągalny. Realny, według nich, może być za to III kw.