Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2022-05-20

Ten statek potrzebuje kapitana

W czasie globalnego sztormu istotniejszą rolę od „świętych” praw ekonomii odgrywa przywództwo gwarantujące sterowność okrętu. Niestety, obserwując obecną politykę gospodarczą rządu, odnoszę wrażenie, że mostek kapitański jest pusty, a różne grupy interesu stawiają własne żagle

Uprawianie polityki, rozumianej jako sztuka zarządzania państwem, w demokracji nigdy nie było zajęciem szczególnie łatwym. Z jednej strony trzeba było uwzględniać interesy różnych grup, a z drugiej – wpływ czynników międzynarodowych. Na dodatek, jak w słynnej dykteryjce przypisywanej premierowi Wielkiej Brytanii Haroldowi Macmillanowi, zawsze mogły pojawić się „te przeklęte, nieprzewidywalne wydarzenia” – największa zmora wszystkich przywódców.

Stare czasy się skończyły

Istniały jednak pewne prawidła polityki, które stanowiły punkt odniesienia zarówno dla rządzących, jak i rządzonych. Zresztą na Zachodzie w miarę rozwoju nauk społecznych po II wojnie światowej było ich coraz więcej. Wiedzieliśmy choćby, jak głosują określone grupy społeczne i jakie mają oczekiwania. Wiedzieliśmy, że konserwatyści i socjaldemokraci zgarną grubo powyżej połowy głosów w wyborach. Wiedzieliśmy, że wydatki rządowe rosną zwykle przed wyborami i tuż po nich, by później się ustabilizować. Zasadniczo wiedzieliśmy, że jak rządzący zrobią A, to stanie się B. Cała polityka publiczna, wraz z jej ważną częścią w postaci polityki gospodarczej, mogła być oparta na jakichś dowodach. Czasem lepszych, czasem gorszych. Wokół tego przekonania wyrósł nawet cały nurt polityki opartej na dowodach (evidence-based policy). Choć nie zawsze prognozy były trafne (ech, „te przeklęte wydarzenia”), to wszyscy uczestnicy procesu politycznego mogli mieć przekonanie, że rzeczywistość zwykle idzie w dającym się przewidzieć kierunku.

Pobierz pliki wydania
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00